Sieć mobilna
Testowanie sieci jest ważnym punktem testowania aplikacji mobilnych.
Zróbmy mały eksperyment, OK?
Wcielamy się w postać firmy, która tworzy gry mobilne. Wydajemy grę. Spora inwestycja. Marketing, reklamy w telewizji, radiu, prasie i chusteczkach higienicznych. Wszystko wyglądało pięknie. Do czasu, aż zajrzeliśmy do danych zbieranych w grze.
Mamy tutaj autentyczną sytuację, którą opisał jeden z założycieli firmy Appurify. 99% użytkowników korzystało z usług dwóch operatorów komórkowych.
Jednymi z najważniejszych danych dla właścicieli firmy były statystyki z tak zwanego FTUE czyli First Time User Experience. W tym przypadku polegało to na tym, że od momentu włączenia gry i zaakceptowania pierwszego komunikatu - FTUE-1 użytkownik powinien przejść przez cały proces “rejestracji”. Dzięki czemu po wykonaniu kroku 6 użyszkodnik był w pełni zarejestrowany, sprzedał nerkę i zgodził się na wszystkie notyfikacje.
Jak widzimy jednak z wykresu, coś było nie tak z procesem rejestracji dla użytkowników korzystających z sieci numer 1. Spora część użytkowników porzucała aplikację między krokiem 4 a 5. Znacznie więcej niż przy sieci numer 2. Szczegółowe analizy kodu aplikacji i backendu nie wykazały żadnych nieprawidłowości.
Dopiero ruszenie własnego tyłka na miasto z urządzeniem w ręku działającym na sieci numer 1 ukazało dno tej historii. Odtworzenie problemu okazało się proste. Przy słabym zasięgu operator miał problemy przy handoverze.
Czym jest handover zapytacie?
To teraz w skrócie. To majestatyczne coś od góry strony to tak zwany BTS. Base Transceiver Station - czyli po naszemu stacja bazowa. Służy do komunikowania się z Waszymi urządzeniami mobilnymi. Tudzież telefonami. Stacje bywają ogromne po 60 metrów. Średnie takie stawiane na budynkach mieszkalnych np. blokach po maleństwa wielkości zwykłego rutera, które możemy zaobserwować w biurowcach lub galeriach handlowych.
Te BTSy rozsyłają sobie sygnał do różnych urządzeń pod kątem 120 stopni. Dzięki czemu tworzy nam się takie piękne pokrycie terenu sześciokątami. Dlaczego akurat tak? Żebyśmy mogli poruszać się po terenie nie tracąc zasięgu.
Dzięki właśnie handoverom. Handover następuje wtedy gdy jesteśmy podczepieni do jednego BTSa i tak idziemy sobie na smyczy z telefonikiem aż nagle pojawia się drugi BTS. I jest coraz bliżej, z każdym krokiem. W pewnym momencie nasze urządzenie zostanie przekazane z łapki do łapki bez przerwy w świadczeniu nam życiodajnego internetu.
Czy takich BTSów jest dużo? Całkiem tak. W samym Toruniu jest ich ponad setka.
Moje porównanie jest bardzo proste i charakterystyczne dla podanego przykładu. W celu pełnego zrozumienia w jaki sposób działa sieć GSM konieczne jest zapoznanie się z tematem od podstaw. Linki zamieściłem poniżej :)
Dla zainteresowanych tematem:
http://www.komputerswiat.pl/jak-to-dziala/2008/02/sieci-komorkowe.aspx
http://www.electroschematics.com/5231/mobile-phone-how-it-works/
Last updated
